Strona główna
       O firmie
       Nasze usługi
       Biblioteka informacji
       Kontakt
Czy da sie zostac - 7/23/2007

Wielu turystów (nie tylko z Polski) po przyjeździe do Kanady rozpatruje możliwość pozostania w niej na stale. Dla wszystkich nowoprzybyłych, Kanada jawi się jak państwo zupełnie inne od kraju ojczystego, dlatego tez wszyscy porównują ja do państwa, z którego przybyli.

Często słyszy się stwierdzenia typu, „a bo u nas to jest zupełnie inaczej”, „a bo w… (i tutaj pada nazwa państwa pochodzenia kandydata) tak się nie robi”. Nic wiec dziwnego, że dla osoby nowo przybyłej formalności związane z załatwianiem pobytu stałego w Kanadzie oraz przepisy prawne z nimi związane, są czymś nowym, niezrozumiałym i często wydają się po prostu głupie. Wszystko spowodowane jest nieznajomością realiów kanadyjskich przez osoby przyjezdne oraz - moim zdaniem - przez ciągle porównywanie ich do realiów państwa, z którego się właśnie przybyło.

Wszyscy wiemy, ze ciężko jest się przestawić i przyzwyczaić do „nowego,” kiedy ktoś przez wiele lat wychowywał się, uczył i pracował w innym kraju.

W dzisiejszym artykule zdecydowałem się wiec opisać kilka spostrzeżeń, które nasunęły mi się po odbyciu kilkunastu rozmów telefonicznych z osobami przebywającymi od kilku tygodni w Kanadzie.

„Czy mógłby mi pan powiedzieć czy da się zostać” – to jedno z najczęściej powtarzających się pytań. Odpowiedz brzmi: Tak, można sprawdzić szanse na to, czy kwalifikuje się pan/pani do pobytu stałego w Kanadzie ale do tego potrzebne są DOKUMENTY. Prawo kanadyjskie nie opiera się na opisie ustnym – przedstawiane fakty zawsze trzeba udokumentować. Potrzebne są więc: akty urodzenia, świadectwa szkolne, umowy o zatrudnieniu, referencje oraz wiele innych dokumentów, specyficznych dla każdej kategorii imigracyjnej.

„Ciocia powiedziała ze podpisze sponsorstwo”. – Rzeczywiście często członek rodziny mieszkający w Kanadzie chciałby pomoc, ale pomoc ta również jest określona prawnie - tak wiec przysłowiowa ciocia mimo, ze chętnie podpisze sponsorstwo, najczęściej nie kwalifikuje się jako sponsor ze względów prawnych. Często również rodzina, która przebywa w Kanadzie od kilkunastu czy kilkudziesięciu lat, nie zna obecnych realiów prawnych w tym zakresie.

„Kolega zgodził się wystawić mi ofertę pracy”. – Niestety, sama oferta nie wystarcza, trzeba ja jeszcze ewaluować w Urzędzie Zatrudnienia, co wiąże się z okazaniem określonych dokumentów przez potencjalnego pracodawcę. Kiedy potencjalny pracodawca zostaje poinformowany o warunkach jakie musi spełnić oraz dokumentach jakie musi okazać, zdarza się, ze wycofuje się z propozycji podpisania oferty. Faktem jest, że „emigracja przez pracę” jest najlepsza i najszybsza forma imigracji, ale samo załatwienie sprawy wymaga dużej ilości dokumentów od pracodawcy i od kandydata.

„Pobraliśmy się i mąż chce mnie sponsorować”. – Sama miłość nie wystarcza, trzeba udokumentować prawdziwość związku. Jeżeli para zna się 10 dni i zawiera związek małżeński, taki ślub może się wydać każdemu bardzo dziwny.

„Mamy telefon do pewnej pani, która zna kogoś w Urzędzie Imigracyjnym i załatwia”. – Cóż, o naciągaczy nie trudno, żerują – niestety na nowoprzybyłych.

„A może by tak uchodźstwo”. – Jest to najgorsza rzecz, którą można zrobić. Uchodźstwo zazwyczaj wiąże się z prześladowaniami starającego się w jego kraju ojczystym. Jeżeli chodzi o Polskę, to w chwili obecnej prześladowania zdarzają się bardzo rzadko, jakkolwiek bywają wyjątki, które tylko potwierdzają regule.

No i na zakończenie – „DLACZEGO TO TAK DLUGO TRWA”.  Wiele spraw imigracyjnych ciągnie się latami. Dla osoby nowoprzybyłej perspektywa oczekiwania 3 -4 lat jest przerażająca. Niestety taki jest system prawny. Jestem z niego również niezadowolony  a ponieważ nie mamy na to  wpływu, należy  szukać najszybszych rozwiązań, chociaż najszybsze nie oznacza wcale ze są  kilkutygodniowe.

Przeniesienie z państwa do państwa to długi, skomplikowany proces. Załatwiając formalności, starajcie się państwo nie podejmować pochopnych decyzji i nie sugerować realiami prawnymi państwa, z którego do Kanady przybyliście. Co roku Kanadzie przybywa kilkaset tysięcy imigrantów, nikt jednak nie mówi ile wytrwałości, cierpliwości oraz samozaparcia, potrzebowali oni żeby się w Kanadzie zalegalizować. Bądźcie wiec cierpliwi i roztropni przy załatwianiu waszych spraw, nie dajcie się zwieść pozorom no i nie porównujcie realiów prawnych z realiami państwa, z którego pochodzicie a na pewno zaprocentuje to otrzymaniem prawa stałego pobytu, czyli upragnionej wizy imigracyjnej.

Paweł Niżnik

416-784-1104  | nnconsulting1@rogers.com

 

 



News Articles    Search    Archives
Strona główna | O firmie | Nasze usługi | Biblioteka informacji | Kontakt